praca w angli
: 03 gru 2014, 01:32
Hej!
Mamy z moim przyjacielem 3 domy (jakieś 18 sypialni), jak domy sa niepełne dopłacamy dużo, bo koszt wynajmu tych domów to około 5000 funtów... Daletgo szukamy osoby która do nas dołaczy. Odstapimy-wynajmiemy jej pokój.
Mamy tutaj sporą grupę osób które przyjechały tutaj bez języka, bez pieniędzy i pomagało się w trudnych momentach-tacy jeszcze potrafią opluć i kłócić się o to kto ruszył ICH ściereczkę. To jest niesamowite. Dlatego zalezy nam na osobach jak najbardziej spokojnych i niekonfliktowych.
Co do pracy w wiekszości agencji jest wymagany komunikatywny angielski. W sumie da sie coś skombinować ale to moze potrwac nieco dłuzej. Najlepiej by było żebyś cokolwiek rozumiał... Mamy gotowe testy do agencji ale potem często zadają jakies proste pytania np. jak długo jesteś w anglii?po co przyjechałes? i trzeba cos z siebie wydukać... :) głównie sprawdzają czy ktos rozumie co sie do niego mówi, nie trzeba znać gramatyki :)
Możemy naprawdę dużo pomóc ludziom którzy są wobec nas w porządku-były momenty że się tygodniami pomagało z jedzeniem, życiem, szukaniem nowej pracy itd. Każdy ze średnią znajiomością angielskiego ma sporo pracy (ja jeszcze dosyć mocno kaleczę ale zdarza sie ze na raz dzwonią z 3-4 agencji:)),, jeśli ktos zna gorzej pojawiaja się problemy ale w tej chwili wszyscy którzy u nas mieszkają pracują (oprócz trójki która przyjechała wczoraj:)).
Nasze oczekiwanie jest takie byś miał za trzy tyg za pokój po 60 funtów (180 funtów), ponieważ najczęściej pierwszy tydzień to załatwianie kont w banku, rekrutacje w agencjach, ewentualnie ćwiczenie angielskiego, a jak już dostaniesz pracę to pierwsza wypłata jest po dwóch tygodniach. Oczywiście jakby coś sie przedłużyło to wtedy pomożemy i zawiesimy płatności, ale mam nadzieję że nic takiego się nie zdarzy...
Pomagamy z założeniem national insurance number i kontem bankowym.
Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to pisz-chętnie odpowiem .
cezar.d.michalecki@gmail.com
+447466497325
Mamy z moim przyjacielem 3 domy (jakieś 18 sypialni), jak domy sa niepełne dopłacamy dużo, bo koszt wynajmu tych domów to około 5000 funtów... Daletgo szukamy osoby która do nas dołaczy. Odstapimy-wynajmiemy jej pokój.
Mamy tutaj sporą grupę osób które przyjechały tutaj bez języka, bez pieniędzy i pomagało się w trudnych momentach-tacy jeszcze potrafią opluć i kłócić się o to kto ruszył ICH ściereczkę. To jest niesamowite. Dlatego zalezy nam na osobach jak najbardziej spokojnych i niekonfliktowych.
Co do pracy w wiekszości agencji jest wymagany komunikatywny angielski. W sumie da sie coś skombinować ale to moze potrwac nieco dłuzej. Najlepiej by było żebyś cokolwiek rozumiał... Mamy gotowe testy do agencji ale potem często zadają jakies proste pytania np. jak długo jesteś w anglii?po co przyjechałes? i trzeba cos z siebie wydukać... :) głównie sprawdzają czy ktos rozumie co sie do niego mówi, nie trzeba znać gramatyki :)
Możemy naprawdę dużo pomóc ludziom którzy są wobec nas w porządku-były momenty że się tygodniami pomagało z jedzeniem, życiem, szukaniem nowej pracy itd. Każdy ze średnią znajiomością angielskiego ma sporo pracy (ja jeszcze dosyć mocno kaleczę ale zdarza sie ze na raz dzwonią z 3-4 agencji:)),, jeśli ktos zna gorzej pojawiaja się problemy ale w tej chwili wszyscy którzy u nas mieszkają pracują (oprócz trójki która przyjechała wczoraj:)).
Nasze oczekiwanie jest takie byś miał za trzy tyg za pokój po 60 funtów (180 funtów), ponieważ najczęściej pierwszy tydzień to załatwianie kont w banku, rekrutacje w agencjach, ewentualnie ćwiczenie angielskiego, a jak już dostaniesz pracę to pierwsza wypłata jest po dwóch tygodniach. Oczywiście jakby coś sie przedłużyło to wtedy pomożemy i zawiesimy płatności, ale mam nadzieję że nic takiego się nie zdarzy...
Pomagamy z założeniem national insurance number i kontem bankowym.
Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to pisz-chętnie odpowiem .
cezar.d.michalecki@gmail.com
+447466497325